DASa oceniam fatalnie

Jestem klientem DASa od 5 lat. W tym czasie próbowałem uzyskać pomoc prawną w 3 przypadkach - wszystkie załatwione odmownie - za każdym razem okazywało się że z powodu wykluczeń lub innych DAS nie będzie się ta sprawa zajmował np. sprawa z developerem mieszkaniowym nie, bo to jest w zakresie wykluczeń (przez telefon usłyszałem że każdy ma problemy z developerami i jakby chcieli się tym zajmować to by się nie wyrobili ... ). W jedynej sprawie nie objętej wykluczeniem (odmowa realizacji gwarancji przez sprzedawcę) dowiedziałem się że mam sam przygotować całą dokumentację, a jak już będę miał wszystko przygotowane to oni to złożą do sądu. Czy mogą załatwić opinię biegłego ? oczywiście że nie. Czy zapłacą za opinię biegłego - jasne że nie. Czy chociaż mają listę biegłych z którymi współpracują ? Nie - to wszystko moja sprawa. Całość była przedstawiona tak aby mnie zniechęcić - udało się, dałem sobie spokój. Jedyne co udało mi się uzyskać to kilka razy poradę (interpretację przepisów) droga telefoniczną. I najlepsze - w umowie jest pułapka która utrudnia rozwiązanie. Należy to zgłosić 6 tygodni przed terminem zakończenia umowy, w przeciwnym przypadku umowa automatycznie ulega przedłużeniu. Takie zapisy to po prostu pułapka na klienta. DAS siedzi cichutko na te 6 tygodni przed terminem, po czym jak już termin minie przysyłają list w którym przypominają że umowa się przedłużyła i trzeba zapłacić - oczywiście na rozwiązanie umowy już za późno. Jest w OWU zapis o możliwości odstąpienia od umowy przez 30 dni od daty zawarcia umowy ale ... uwaga: DAS mnie objaśnił że to dotyczy tylko nowo zawartej umowy, a takiej przedłużanej już nie .... Jednym słowem - jeśli chcą bronić klienta to na początek chyba przed sobą. ODRADZAM !!!!!!!!!!