Właśnie kupiłem nowego salonowca, a ponieważ w pakiecie ubezpieczeniowym dealer miał allianz - firmę z którą w ciągu 6 m-cy dwukrotnie miałem przeboje chciałem wybrać coś z direct'ów. Po przeanalizowaniu ofert na placu boju został LD ubezpieczenie OC, AC, NNW, assisance w najwyższych opcjach nawet wyszło kilkadziesiąt zł taniej niż allianz. Swoją drogą zauważyłem, że pakiety premium direct'ów są mniej więcej równoważne średnimi pakietom konwencjonalnych ubezpieczalni ;) Ponieważ samochód odbieram 26.05 chciałem już teraz ubezpieczyć i tu problem: OC dostaje od ręki, ale już reszta po inspekcji, a inspekcja 2 dni od zawarcia ubezpieczenia. Nie wiem po co inspekcja fabrycznie nowego pojazdu stojącego u dealera, podobno tną bezsensowne koszty działalności ;) Ale oki może przy okazji ustalą co posiada dana wersja, bo przy wyborze w opisie LD mojego modelu były 2 błędy ;) Jednak problem w tym, że potrzebuje full ubezpieczenia od 26.05, bo 27.05 wyjeżdżam autem z Polski. Niestety LD nie jest mi w stanie zagwarantować, że znajdzie w takiej mieścinie jak Poznań rzeczoznawcę który upora się z oględzinami nowego auta do "pojutrza" ;) Powiem szczerze, że zdębiałem - jeśli ubezpieczyciel rozkłada się przy takiej drobnostce to co będzie dalej? Nie będę kupował ubezpieczenia, które z powodu braku śmiesznych oględzin nie będzie obowiązywać - może rzeczoznawca nie znajdzie salonu, albo zacznie szczegółowo analizować podejrzanie niski przebieg nowego auta... ;) Duperelka, ale na tyle istotna, że stracili pewnego klienta. Zostaje mi już tylko najdroższy pakiet PZU :( PS. Może ktoś mi wyjaśni jak mam skorzystać z ubezpieczenia szyb i naprawy przez auto-glasso-jana nie tracąc przy okazji gwarancji na pojazd?

Odpowiedzi: 1

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku