Banda kłamców!!! Ostatnio włamano mi się do samochodu. I jak każdy normalny człowiek zgłosiłem szkody na policję i później do Proamy... I tu się zaczyna problem. Nagle okazało się że ci kłamcy mają jakieś "pakiety" a przy podpisywaniu umowy kiedy pytałem czy w momencie jakiegokolwiek zdarzenia będę mógł auto zrobić w ASO. - Pan idiota wielce szanowny Agent "tak oczywiście...Bez problemu... Natychmiast...." Szkoda była w sobotę dziś kończy się wtorek... Dziś dowiaduję się że nie mogę wstawić auta do ASO bo mam nie taki pakiet... Że co??? Po za tym jak jakiś warsztat słyszy hasło Proama - to ucieka gdzie pieprz rośnie. A to jeszcze nie koniec mojego problemu. Bo debil słuchawkowy poinformował mnie że te uszkodzenia które u mnie maja miejsce tj. wybita szyba, połamane plastiki, porozrywane uszczeli, i jeden element do malowania - niby nic - mogę zrobić w dowolnym warsztacie... Mieszkam w Warszawie - wydawałoby się że całkiem duże. Ale warsztatów które podejmą współpracę jest kilka... Bo reszta się przejechała i mają to w głębokim poważaniu. W jednym z nich nawet usłyszałem taki śmieszny tekst...że jak uderza w ciebie ktoś kto jest ubezpieczony w Proama to od razu powinieneś walić go w łeb za głupotę... Niestety sam jestem głupcem że dałem się nabrać... Nigdy więcej i meeega nie polecam.

Odpowiedzi: 1

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku