Odpowiedź do komentarza:
Ostrzegam przed szmatławcami !
Dziadostwo i szmatławcy. Inter Risk. Chodzi dokładnie o I oddział tej firmy w Bielsku. Pewna pani, działająca od lat na terenie Chrzanowa i okolic pobierała od klientów składki na różnego rodzaju polisy. Przyjęcie składki było potwierdzane na dowodzie wpłaty z firmową pieczątką Inter Risk, a polisę miała dostarczyć później, co zresztą całymi latami robiła i było wszystko OK. W roku 2011 pani ta przestała przekazywać pobrane pieniądze do firmy, ludzie nie otrzymywali więc polis. Zwodzenie trwało tydzień, dwa, miesiąc, dwa, w końcu bomba pękła. My konkretnie zapłaciliśmy za ubezpieczenie domu. Po telefonie do Inter Risk I oddział w Bielsku okazało się, że sprawa jest tam znana, bo już po kilku słowach nasza rozmówczyni w słuchawce jęknęła "Chyba chodzi o panią ....". Znalazłem gdzieś przepis, że pieniądze przyjęte przez autoryzowanego agenta firmy ubezpieczeniowej tytułem zawarcia umowy ubezpieczenia uważa się z punktu klienta za zapłacone, a umowę za zawartą. Wystąpiłem więc z zapytaniem do Inter Risk I oddział w Bielsku o wysłanie mi mojej umowy ubezpieczenia. I tutaj zaczęła się zabawa.... Inter Risk stwierdził, że mam sobie założyć sprawę cywilną przeciwko tej pani, bo oni żadnych pieniędzy od niej nie dostali a - i tutaj uwaga: to nie ona była ich agentem, a... jej mąż :D :D :D. Że tak naprawdę to oni są poszkodowani w tej sprawie, biedni i wogóle. Wkurzony, wysłałem kolejne zapytanie: 1. Czy z ich punktu widzenia nie lepiej nie kłócić się o około 400 zł i robić z siebie debila i szmatławą firmę czy też przełknąć stratę i polise wystawić ? 2. Czy polisy, które ludzie otrzymywali wcześniej są ważne, skoro pani nie była agentem a jej mąż ? Co np w przypadku OC komunikacyjnego ? Bo skoro pani nie była to rozumiem, że polisy OC nie mogą być ważne i kierowcom grozi kara za jego brak. 3. Na ile konkretnie zł są poszkodowani jeżeli chodzi o mój przypadek i tytułem czego ? Na to nie dostałem żadnej odpowiedzi, zgłosiłem sprawę na Policję, choć mam świadomość, że szanse na odzyskanie pieniędzy są żadne. Tym niemniej chciałbym wszystkich przestrzec przed jakimikolwiek interesami z dziadowską firmą Inter Risk - jak jest OK to będzie fajnie, ale wystarczy najmniejszy problem, a się dowiecie, że to nie oni i radź sobie sam.