Panie usteż przed tymi sępami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z firmą kompletnie nie można się doporozumieć. Niestety (pewnie jak wiele osób w naszym kochanym kraju) wpadłem w sidła podwójnego ubezpieczenia. Znalazłem ofertę o 50% tańszą. Niestety nie wiedziałem, że umowa ubezpieczenia oc z automatu się przedłuza na kolejny okres- trudno:-(. Ubezpieczyłem auto w tańszym TU i napisałem oświadczenie, ze odstępuję od umowy. Niestety MTU tego nie przyjęło, gdyż się spóźniłem o kilka dni z datą wpływu (byłem na urlopie). Przysłali pismo, że mam uregulować składkę im należną. Odpisałem, że OK. Nie ma sprawy poniosę koszty za okres objęcia ochrona ubezpieczeniową i prosze bardzo o odstąpienie od umowy ubezpieczenia. Niestety się nie przychylili i odpisali mi, że nie mogą, że zgodnie z zapisami ustawy i tu przytoczyli mi ustawę, którą siłą rzeczy już dobrze znam (z uwagi na sytuację). To ja odpisałem, że jako poważna firma stosujaca kodeks dobrych praktyk,dbajaca o wizerunek itp itd rozwiąże umowę dobrowolnie(tu zaznaczam, że wyraziłem wolę pokrycia kosztów składki za okres objęcia ochrona ubezpieczeniową). I co, i *** skierowali sprawę do kancelari prawnej. Ja z nimi grzecznie, a oni tak. No to ja się z nimi rozbujam dop. Ok, rozumiem, że obowiązujaca ustawa nie jest najszczęśliwszą, ale odrobina dobrej woli by wystarczyła. I tak h...m zapłacę tą kasę za składkę, ja nie zbiedniej, ale wszystkim znajomym odradzę korzystania z ich usług. A że trochę osób znam, więc potencjalnych klientów mają z głowy. Ci przekaża pozostałum i łańcuszek powstaje