Nieprawiedliwa wycena odszkodowaia

Nie polecam kompletnie. Miałem przygodę z motorem. Skręcając na parking przy ulicy kierowca motocykla próbował mnie wyprzedzić. Był w martwej strefie nie widziałem go w lusterkach. Podczas manewru skręcania przeze mnie, motor "przykleił" się do moich drzwi i powstało pewne wgniecenia na tychże drzwiach. Jemu jedynie pękły szkiełka w zegarach jak sam to oświadczył. Przyjechała policja, dostałem mandat 200 zł i 6 punktów karnych. Faktycznie była to moja wina w świetle prawa, ale nie widziałem go w lusterkach (tego nie udowodnisz). Konkluzja tego jest taka, że posiadałem dodatkową opcję ochrony zniżek do 5000 zł. Okazało się, że ten Pan motocyklista za pęknięte szkiełka na zegarach dostał łącznie około 5200zł za uszkodzenia motocykla plus, UWAGA za zniszczony kombinezon i kask na motocykl. Po prostu jest to śmiechu warte. Jakbym wam pokazał uszkodzenia mojego auta po tym zdarzeniu to nie uwierzylibyście, że ten motocykl mógł ponieść poważne szkody Nawet lakieru nie zarysował, tylko jest kilka wgnieceń na drzwiach, Pisałem odwołania, ale jak krew w piach. Najgorzej nie mogę sobie wydarować tego rzekomo zniszczonego kombinezonu. Przez te kilka złotych straciłem zniżki i pozostał mi niesmak po zachowaniu tej firmy, którą jest WARTA. Wydali za dużo pieniędzy na odszkodowanie, stracili już nie jednego klienta, bo każdemu odradzam jak mogę i takie z nich wielkie cwaniaki, WARTA TO NAJGORSZA FIRMA W MOIM MNIEMANIU.