moją głupotą była zmiana warty na pzu. likwidacja szkody - to żenada, możliwe wszystkie proceduralne terminy - zawalone. z dala od tego molocha, przypomina zus, a ich serwis internetowy był nie dostępny parę dni a na infolinii niczego się nie dowiedziecie. dramat, szkoda waszych składek na ten nie wydolny i bez kontroli zespół nie kompetentnych pracowników oraz nie rzetelnych oraz nie terminowych pracowników, którzy grają na nerwach na każdym etapie likwidacji szkody: od agenta, poprzez infolinię a skończywszy na rzeczoznawcy (4 godziny spóźnienia, brak tel. i brak numeru tel., bo zastrzeżony i w dodatku na infolinii nie wiedzą nic o likwidatorze szkody. Po prostu szkoda gadac:( a firmówkami to się wożą po mieście z nasze składki.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku