Od kwietnia (od dnia, w którym doszło do zdarzenia - w celu uniknięcia kolizji z wyjeżdżającą z przyporządkowanej ulicy koparką, wjechałam na krawężnik co spowodowało pęknięcie opony w pojeździe marki bmw) próbuję skontaktować się z obsługą liberty niemalże bezskutecznie. O przepraszam, raz udało mi się porozmawiać telefonicznie z działem obsługi klienta, w której konsultant polecił napisanie reklamacji w w/w sprawie. W związku z czym w zeszłym miesiącu wysłałam list polecony do Warszawy i do dnia dzisiejszego nie uzyskałam odpowiedzi. Mam ubezpieczenie OC/MTPL, AC Standard, NWW, Opony assistance oraz assistance premium. Do czego mnie to uprawnia?? Co zapewnia ubezpieczyciel swoim klientom oprócz kosztów, stresu i braku możliwości kontaktu? Niedługo miną trzy miesiące od zdarzenia, pisania upomnień, reklamacji. Pytam jak długo trzeba czekać na decyzję? Nie wspomnę już o pseudo pomocy jakiej powinien udzielić ubezpieczyciel w miejscu zdarzenia. Koszty za taksówkę, wymianę i zakup opon do dziś nie zostały zwrócone.

Odpowiedzi: 1

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku