Zdecydowanie nie polecam i współczuję tym którym przyszło likwidować szkodę z OC sprawcy w tym towarzystwie. Prowadzę firmę transportową, we wrześniu 2013 kupiłem nowy autobus. Tydzień po odbiorze miałem kolizję. Sprawca był ubezpieczony w Allianz. Po zgłoszeniu szkody zostały zaplanowane oględziny w ASO. Po oględzinach dostałem wycenę z Allianz i o dziwo w nowym autobusie nie wymienia się uszkodzonych elementów tylko je klepie i maluje. Po odwołaniu przyjechał po raz kolejny rzeczoznawca i po oględzinach stwierdził, że należy wymienić element. Po tygodniu przyszła opinia z Allianz, gdzie podtrzymują swoją wcześniejszą decyzję o klepaniu i malowaniu. Po napisaniu po raz kolejny odwołania i podaniu świadków z ASO którym rzeczoznawca mówił, że należy wymienić a nie klepać element uznali reklamację. Autobus został oddany do ASO i tam naprawiany po czym został przewieziony do firmy zabudowującej w celu uzupełnienia tapicerki. Po całej naprawie do Allianz zostały przesłane wszystkie faktury za naprawę i autobus zastępczy. I uznali tylko 2 z 15 dni naprawy pojazdu i nie uznali naprawy tapicerskiej pomimo wcześniejszych kosztorysów które to uznają. Od listopada do dziś sprawa jest nie wyjaśniona i teraz rzecznik ubezpieczonych się przepycha z Allianz. Przy każdym kontakcie z Allianz ktoś inny zajmuje się sprawą, nie ma pojęcia co poprzednicy napisali. Ogólnie najgorsze towarzystwo ubezpieczeniowe z jakim miałem kontakt. Zdecydowanie nie polecam

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku