Ta firma to porażka. Miałem "mały" incydent, tzn wracałem w nocy, pogoda wiadomo, kiepska, tzn ogromna mgła, deszcz, ślisko, słaba widoczność. Wybiegły nagle sarny na drogę. Skończyło się na ominięciu ich, ale niestety na wjechaniu w jakieś krzaki, pręty itd. Brak poszkodowanych w sensie osób i zwierząt. Zgłoszenie sprawy, po czym "wykasowanie" przez Compensa wielu szkód na samochodzie i uznaniu tylko przedniego zderzaka, plus osłon pod nim i pod silnikiem. Oczywiście firmę lakierniczą wybrałem sam (złożone pełnomocnictwo). Elementy czyli zderzak itd dotarł do firmy (oczywiście obniżone koszty naprawy itd). sprawa zdarzenia miała miejsce w pażdzierniku 2017, auto oddane do naprawy w listopadzie (wiadomo terminy). Okazało się jeszcze że zostały uszkodzone reflektory. Ale co najśmieśniejsze tzn zderzak został pomalowany, elementy do zderzaka założone itd, a Compensa nagle wysyła pismo, którego nie otrzymałem ani nie otrzymała firma lakiernicza (która ma moje pełnomocnictwo) o nie wypłaceniu odszkodowania. Chora sytuacja, chora firma. Ciekawe kto teraz poniesie koszty???Dodatkowo dzisiaj 12.12.17r udało mi się dodzwonić do likwidatora szkody, żeby łaskawie wysłał mi to pismo nawet na email. Oczywiście dotarło najpóźniej jak się da, data na piśmie jak dobrze pamiętam 15.11.17r (a mamy 12.12.17r) i co najzabawniejsze, to to że 2gie pismo jest z kosztorysem z grudnia 2017r uwzględniające zgłoszone reflektory. Po prostu jakaś masakra. Najpierw przysyłają części żeby naprawić samochód, po czy po 2-3 tyg odmowę. Nie wiem jak się zakończy ta sprawa (auta już siedzi dobry m-c w warsztacie, żeby była jasność do warsztatu nie mam żadnych zastrzeżeń bo jestem jednym z najlepszych) ale ODRADZAM TA FIRMĘ COMPENSA. Nie zamierzam tak czy siak przedłużać z nimi umowę OC,AC itd PORAŻKA

Odpowiedzi: 1

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku