Zgłosiłem szkodę tel. - uznali i prosili o dostarczenie do serwisu- dostarczyłem. Odp. - naprawa ekonomicznie nie uzasadniona więc wymiana ALE zgodnie z zapisem w OWU jeśli jest taki na rynku a jeśli brak to daja inny ALE o wartości zaniżonej o 300zł bo ekspertyza w serwisie kosztowała właśnie 300. Po kilku tygodniowej wymianie maili i przepychankach nt zapisów OWU likwidator przyznaje mi rację że takiej sytuacji jak moja OWU nie przewiduje ale oni wymieniając tel kończą ubezp. AŻ TU z serwisu tel i sms o treści "prosimy odebrać naprawiony tel po wymianie płyty gł. Mówię super - jadę do serwisu daję kwit A TU ZDZIWIONKO pan mówi - nie moge wydac pana tel bo ubezpieczyciel zabronił!!! K..WA jak to zabronił skoro rzecz ubezpieczona DALEJ JEST MOJA WŁASNOŚCIĄ ba i została naprawiona więc nie chce innego tel do zakupu którego jestem przymuszany przez Mondial i komputronik / to jedna sitwa/ tylko chcę swój naprawiaony. A oni jak zaczarowani że przyznaja mi pomniejszone o ekspertyzę odszkodowanie w kwocie 900zł i zabieraja ten NIBY nie do naprawy. Poniważ traktuję to jako zabór mienia postanowiłem zgłosic to na Policję i do rzecznika ubezp . Czekam na reakcję .

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku