byłam wiele lat klientem MTU płacąc obowiązkowe OC. Jedno auto, dwóch współwłaścicieli.Bywały niedociągnięcia ale dało się przeżyć. Sprawa skomplokowała się, gdy zrezygnowałam z ich usług. Oczywiście formalności zostały dokonane - ale nagle dostałam w jednej kopercie do zapłacenia dwie różne polisy na jedno moje auto. W grudniu 2011 zrezygnowałam, polisy były z datami końca stycznia 2012. Pomyślałam, że jakiś nieodpowiedzialny handlowiec wypisał sobie polisy na moje auto. Zaczęły przychodzić ponaglenia z kancelarii to udałam się do agencji pośredniczącej w celu wyjaśnienia. MTU powiedziało że pomylili się wystawiając polisę OC na kwotę 1300 zł (poszaleli z tą kwotą) ale druga polisa na 65 zł jest ważna i mam ją zapłacić ???????? za co? co to za kwota dziwna, za jaki okres?? Napisałam do nich. Stwierdzili, że w styczniu 2012 roku wystawili polisę za okres 01.2011 - 12.2011. Czy można wystawiać polisy za okres, który już minął?? Stwierdzili, że przekalkulowali moją polisę i muszę dopłacić. Jaki powód?? Bo wzięłam rozwód z mężem i nie mamy wspólnoty majątkowej. Twierdzili że mają aż 2 dokumenty notarialne poświadczające o rozdzielności majątkowej. Zdenerwowałam się, gdyż nigdy nie przeprowadzaliśmy podziału majątku. To by świadczyło, że mąż podrobił mój podpis i notariusza - a to już sprawa karna. Okazało się, że nie mają żadnego dokumentu notarialnego, tylko blefowali. Mieli tylko naszą umowę ręcznie spisaną, dotyczącą tego autka, która nie doszła do skutku, gdyż wydział komunikacji respektuje tylko akt notarialny bądź postanowienie sądowe. Pracownik agencji ubezpieczeniowej miał tą umowę do kosza wyrzucić a wysłał do MTU niestety. postanowiliśmy z mężem, że nadal będziemy dwoma współwłaścicielami auta. Pytanie - co ma do obowiązkowego ubezpieczenia OC informacja, czy współwłaściciele auta to rodzina, wspólnicy, sąsiedzi? czy mają rozdzielność majątkową czy nie? i nie chodzi tu o młody wiek, bo jesteśmy w średnim wieku, mamy prawka od nastu lat, zero szkód w tym czasie. Pani z MTU stwierdziła że mam jej wysłać moje prawo jazdy w celu ponownej kalkulacji? czy ma prawo rządać takiego dokumentu? przecież byłam ich klientem 6 lat i w prawie jazdy nic się nie mogło zmienić - albo się je ma, albo nie. Dostała ksero dowodu rejestracyjnego, na którym wypisani są obydwoje właściciele auta. To nie wystarczy?? Kancelaria przysyła ponaglenia ale listem zwykłym, czyli nie mającym żadnego znacznia. Czy ktoś wie kiedy będzie przedawnienie? licząc od daty wystawienia przez nich polisy (01.2012) czy okresu za jaki ona obowiązuje (01.2011)

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku