nerwy i nie przespane noce

Witam.Nigdy więcej z tą firmą(jeśli można ją tak nazwać). Wszystko zaczeło sie 4 lata temu. Miesiac i pare dni przed zakończeniem umowy oc wysłałem listem poleconym rezygnacje z ta firmą. Zawarłem oc w nowej firmie (link 4- super, po 2 miesiacach mialem wypadek, auto na złom, z link 4 zwrócili mi cala sume ubezpieczenia ;D) Po upływie 6 miesiecy dostałem ponaglenie zapłaty za oc z MTU. Napisałem podanie, prosbe, opisałem ze szczególami co sie zdazylo, wyslałem faksem wszystkie dokumenty. przy telefonicznej rozmowie usłyszałem ze zostanie to rozpatrzone, tak to rozpatrzyli ze kilka dni przed upływem 3 lat (weług prawa - waznosc sprawy) dostalem wezwanie z firmy windykacyjnej ze mam zapłacic oc (a dodam ze za cały rok) , jesli tego nie zrobie dług zostanie sprzedany. no i teraz dostałem pismo zaznaczam listem zwykłym! ze dług zostal sprzedany. Podczas rozmowy z osoba reprezentujaca ta firme usłyszalem ze nie otrzymali zadnej rezygnacji, a najlepsze jest to ze TA PANI POWIEDZIAŁA MI ZE wysłali do mnie NOWA UMOWE OC LISTEM ZWYKLYM!!!!! I JA TEN LIST,WEDŁUG JEJ WIEDZY MUSIAŁEM DOSTAC, WIEC PRZYJEŁEM UMOWE OC,NA OCZY NIE WIDZIAŁEM ZADNEJ UMOWY BO BYM ZAREAGOWAŁ NATYCHMIAST A NIE PO UPŁYWIE 3 LAT!! MOJE PYTANIE DO TEJ PANI- PROSZE MI POKAZAC POTWIERDZENIE WYSLANIA TEGO LISTU I DLACZEGO DANE PERSONALNE SA WYSYŁANE LISTEM ZWYKŁM!!?? PRZECIEZ TO MOZE WYKOZYSTAC KTOS NIE POWOŁANY A TAKICH JEST NIE MALO! TA PANI SIE ZMIESZAŁA NIE WSTRZASNEŁA I WALNEŁA ZE I TAK ZAPŁACE.