praca

Witam, PRZESTRZEGAM PRZED PRACĄ W ING USŁUGI FINANSOWE w Bielsku-Białej. Jestem jedną z pokrzywdzonych. Pracowałam tam 1,5 r. podobnie jak moi koledzy.Po 3 latach przychodzi nam windykacja i wezwanie do zapłaty za klientów , którzy nie płacą.!!! Zaznaczam , że nie miałam wpływu na płatności, gdyż byłam zwolniona i wypowiedziano mi umowę agencyjną. W tym oddziale praktycznie co tydzien podsuwano nam do podpisania załączniki i nie dawano możliwości zapoznania się!(9 udowodnimy to w sądzie). W pewnym momencie zastanawiało mnie dlaczego starzy agenci obdzwaniają klientów tak namiętnie....po rozmowie z koleżanką okazało się , że ona czuję się juz jak niewolnik tej pracy,gdyż jak się zwolni nie ma wpływu ile będzie musiała zwrócic pieniędzy.-musi pracować!. Ja jak i moi koledzy mamy do oddania po kilka tysięcy złotych!...NAJGORSZE JEST TO , ŻE PAN DYREKTOR MENAGEROWIE NIKT Z NICH NIE INFORMUJE O TYM , ŻE TAKIE SĄ REGÓŁY GRY!!!!!!........POWIEM NAWET , ŻE MA SIĘ WRAŻENIE , IŻ PRACUJĄ W PEŁNEJ KONSIRACJI BY NIE UJAWNIĆ PRAWDY!.... OBECNIE ZBIERAMY SIĘ W WIĘKSZĄ GRUPE I DAJEMY SPRAWE DO SĄDU-CZUJEMY SIĘ NACIĄGNIĘCI W BUTELKE I OSZUKANI!.... p.s Istnieje ogłoszenie "międzynarodowa korporacja szuka itd oferujemy samochód, laptop itd"wiecie o kogo chodzi?...o ING....-czyste kłamstwo nie dają żadnego samochodu niczego!.....proszę sprawdzić! a nie podadzą nazwy firmy bo nikt nie chce pracować u nich za to draństwo!... Przestrzegam i dawajcie indywidualnie sprawy do sądu!