Od dwóch lat mam Polisę Strategia Lwa, tak więc gdybym był w sytuacji podbramkowej mógłbym wypłacic już kasę..., ale niechce...otóż, chciałem się skontaktować z moim agentem, nie moge się dodzownić pod Jego numer, więc zadzowniłem na ich infolinię, Pani powiedziała mi,że przydzielono mi innego agenta,bo tamten już nie pracuje!Pół biedy,i tak sam muszę interesować się moją Polisą-wszak to mój interes!Kuriozum polega na tym, że agent przydzielony ma do mnie 200 km.!!!, a obok miejsca mojego zamieszkania 20km, są inni agenci ING,albo 40km.,inni, a tutaj 200km.TAKĄ MAJĄ W TEJ FIRMIE ORIENTACJĘ!!!!A tak wogóle, kultura wymaga tego, by agent do mnie zadzownił i powiedział,że jest odtąd moim nowym agentem...,ale po co.., klienta już złapali, i tak szybko sie nie wymiga, chyba,że chce stracić.... DNO!!!! Podejrzewam,że podobnie jest z innymi firmami.... POzdrawiam P.S.Może któryś z agentów ING zabierze głos????

Odpowiedzi: 15

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku