po piątkowej wizycie likwidatora KTÓRY TRAKTOWAŁ MNIE JAK OSZUSTA jestem oburzony Waszymi praktykami. Likwidator nie dość że się spóźnił prawie 2h to próbował cały czas mi wmówić że zdarzenie miało inny przebieg i że uszkodzenia powstałe w jego wyniku są sfingowane. Mimo że na miejscu była POLICJA która wręczyła sprawcy mandat, Pan likwidator chodził wkoło auta (ponad 1,5h) i wymieniał co mu się nie podoba. MAŁO TEGO PRZED CHWILĄ OTRZYMAŁEM TELEFON ŻE JUTRO KONIECZNE SĄ OGLĘDZINY MIEJSCA ZDARZENIA (PRZYPOMINAM ŻE NA MIEJSCU BYŁA POLICJA) czy wy próbujecie w ten sposób wywinąć się od zapłaty za uszkodzone auto? czy co to za inny rodzaj gierki w którą próbujecie mnie wciągnąć ??? numer szkody 20700051310_1 nazwisko likwidatora podam na pocztę.nadmienię również że musiałem przepychać auto po parkingu (auto uszkodzone nie odpalające) bo wg. likwidatora stoi ono krzywo (jedno z kół stało na krawężniku 3cm) i jeśli go nie przepcham to on nie wykona oględzin i jedzie do domu. PARANOJA

Odpowiedzi: 1

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku