Osoba z ubezpieczeniem samochodu w TUW wjechała w mój samochód gdy stał zaparkowany pod domem. Szczęście w nieszczęściu - był to sąsiad. Przyszedł, przyznał się, podpisał oświadczenie. Zgłosiłem sprawę po po dwóch miesiącach, wcześniej nie mogłem. Oczywiście próbowali każdej możliwej sztuczki, po tym jak okazało się, że szkoda będzie rozliczana bezgotówkowo a samochód naprawiony w ASO. Posunęli się nawet do tego by dzwonić do sprawcy szkody i namawiać go do wycofania oświadczenia! Dlatego do wszystkich mam jedną radę - jeśli zdarzy się wam nieszczęście i posiadacz ubezpieczenia w tej szemranej firmie wyrządzi wam jakąś szkodę, to bez względu na sytuację, zawsze dzwońcie na policję by przyjechała na miejsce zdarzenia. Wówczas tego typu przestępcze zachowanie TUW nie będzie miało żadnych szans powodzenia.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku