Odpowiedź do komentarza:
Nigdy więcej nie skorzystam z usług tej firmy
Jest mi naprawdę ciężko wyrazić swoją opinię o firmie UNIQA bez używania wulgarnych słów. Obsługa klienta w niej to po prostu kpina.
Krótko opiszę o co chodzi:
Wykupując polisę zostałem zapewniony, iż zostanie ona przysłana do mnie najdalej w ciągu 5 dni. Polisa była mi potrzebna aby uruchomić kredyt mieszkaniowy i co za tym idzie dotrzymać terminu wpłaty zawartego w akcie notarialnym. Oczywiście nic w przeciągu 5 dni do mnie nie przyszło, więc zacząłem do nich wydzwaniać. Najpierw dodzwoniłem się po wielu trudach do agenta(Pan Tomasz), który sprzedał mi polisę(próbowałem zarówno dzwonić na telefon komórkowy jak i stacjonarny, jednak chyba dopiero 15 próba zakończyła się sukcesem). Po zapytaniu jaki jest staus mojej polisy uzyskałem wymijającom odpowiedź, iż aktualnie nie może tego sprawdzić i oddzwoni do mnie około godziny 16. Jak się pewnie wszyscy domyślają nie oddzwonił, a co więcej przestał odbierać telefony. Próbowałem się skontaktować z tym Panem jeszcze przez dwa kolejne dni - bezowocnie. Po utracie nadzieji na kontakt z Panem Tomaszem udałem się do oddziału firmy, gdzie powiedziano mi, iż nie wiedzą gdzie jest Pan Tomasz(może na urlopie - no kogo to interesuje prawda?), a nikt poza nim nie może udzielić mi informacji na temat mojej polisy. Dopiero gdy zacząłem być mniej miły znalazła się osoba, która powiedziała, że zadwoni do centrali do Łodzi i się dowie co i jak. Ale oczywiście nie może być za łatwo - była godzina 15:20, a centrala pracuje tylko do 15:00, więc nie pozostało mi nic innego jak czekać. Pani, która przejęła sprawę obiecała, że od 8 rano będzie od razu zajmować się tą sprawą. Zadzwoniłem do niej o 10 dnia następnego i co się okazało? Oczywiście Pani sobie zapomniała i nigdzie nie zadzwoniła, ale obiecała że oddzwoni za parę minut do mnie. Oddzwoniła po 4 godzinach z wprost wyśmienitą informacją - mój wniosek o polisę leży w centrali na biurku gościa, który jest na urlopie! UNIQA posiada doprawy doskonale dopracowane procedury postępowania. Jeżeli ktoś jest na urlopie to wszyscy wrzucają wszystko na jego biurko żeby miał co robić jak wróci, a sami pierdzą w stołek.
Finał na chwilę obecną jest taki:
Po 10 dniach od zakupu polisy nie została ona jeszcze nawet wystawiona, nie mówiąc o wysłaniu i otrzymaniu jej.
Cała sprawa, choć dla mnie bardzo istotna dla niektórych będzie błachostką. Moim zdaniem pokazuje jednak ona dobitnie jak mało profesjonalna jest firma UNIQA. Jeżeli firma nie potrafi sobie poradzić z tak trywialną sprawą jak wypisanie paru świstków i wysłaniu ich pocztą to nie wróżę sukcesu również w innych sprawach. Obsługa klienta w UNIQA przypomina sceny z filmów Stanisława Barei. Nie ma ona nic wspólnego z rzetelnością i profesjonalizmem.