"Uwielbiam" Wartę do tego stopnia, że mam mdłości na samą myśl o kolejnej sprawie jaką im wytoczę. Na początku zalało mi dom z klimatyzatorów, uznali, że ok coś tam się stało, ale do wymiany jest tylko, aż 1m2 paneli i futryna bez drzwi i teraz uwagę w wycenie stwierdzili, że wykucie futryny będzie kosztowało 14 groszy. TAK dokładnie 14 groszy. Całość remontu wyniosła mnie ponad 8 tys zł wypłacili w sumie 1,9 po odwołanoach więc sprawa trafiła do Sądu i już w 1 Instancji Sąd wydał wyrok nakazowy zapłaty całej rządanej kwoty. Druga sprawa dotyczy kolizji drogowej. Kobieta wjechała w tył mojego auta, uderzyłem głową o zagłówek, zwolnienie, rehabilitacja a szumy w uszach mam do dnia dzisiejszego. Oczywiście odmowa wypłaty odszkodowania i po reklamacji ich lekarz również orzekł, że nic mi się nie należy, bo moje auto miało za małe uszkodzenia można przeczytać w uzasadnieniu. A lekarzem orzecznikiem był ortopeda dziecięcy haha. I teraz wisienka na torcie w aucie miałem fotelik samochodowy dla dziecka. Oczywiście od razu kupiłem nowy. Najtaniej co znalazłem to 1900 zł więc Warta znalazła używany za 1500 zł do kupienia... tyle mi wypłacili. Dopiero po reklamacji uznali i dopłacili z wielkiej łaski 400 zł. Oczywiście sprawy tak nie zostawię i kieruję kolejny pozew do Sądu. A na zakończenie jeszcze kilka słów o składkach, które wymagają za swoje ubezpieczenia. Moja żona zrezygnowała z ich usług to jeszcze przez 3 miesiące przysyłali monity, że składki za UWAGA DOBROWOLNE ubezpieczenie im się należą. Żenujące. Nie polecam, sznurówek tam nie ubezpieczę.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku