Już od 6 laty posiadam pierwszą polisę ubezpieczeniową w Avivie (oczywiście zawierałem ją z CU) i z tej polisy miałem 2 lata temu wypłatę odszkodowania za zerwane ścięgno. Po przesłaniu dokumantacji lekarskiej odszkodowanie miałem w dwóch transzach. Najpierw w krótkim okresie po hospitalizacji, a następnie po kilku miesiącach. Wypłaty szybko znalazły się na koncie. Dużo zawdzięczam mojemu agentowi, na którego nie mogę narzekać. W związku z moją pracą za granicą mam z nim stały kontakt mailowy i telefoniczny. W Avivie mam rachunek OFE oraz funduszy inwestycyjnych, korzystałem również z karty Partner w podróży. Polisę w Avivie ma też moja żona, a od niedawna mam też program Kapitalna Przyszłość oraz ubezpieczenie Bonus VIP. Ze wszystkich produktów jestem zadowolony, ale mieszkanie i samochód ubezpieczam w Hestii już od dobrych 10 lat. Przeglądając opinie mogę stwierdzić, że wiele zależy od agenta, z którym się spotkamy. Wiadomo, że towarzystwo nie prowadzi działalności społecznej i musi na swoich produktach zarabiać. Ja na swojego agenta mogę liczyć, nigdy nie obiecywał mi kokosów (tym bardziej jeśli na początku składka polisy wynosiła 200zł miesięcznie). A jak to wszystko będzie wyglądać w dłuższym okresie czasu, będę mógł napisać za 10 lat. Pozdrawiam

Odpowiedzi: 4

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku