Niestety bardzo nieprofesjonalne traktowanie klientów. Wszystko jest super dopóki nie ma wypadku i nie trzeba się starac o odszkodowanie - wówczas zaczynają się schody. 1. Niedouczony gostek z Liberty Szkoda, który bzdury opowiada (np., że bez problemu można kontynuowac jazdę rozbitym autem z jednym światłem:-))), podczas gdy policja zabiera z tego powodu dowód rejestracyjny na trasie i wlepia mandat...W ogóle to przepraszamy, że przeszkodziliśmy Panu w wieczornym odpoczynku w pracy - gośc mało zainteresowany, raczej znudzony odpowiedzią za zapewne zbyt nurtujące pytania. 2. Rzeczoznawca nie dotarł w ciągu 24 godzin - jak obiecywali. Zadzwonił się umówic trzeciego dnia, ankietę miał przy sobie - z pytaniem czy się zjawił na czas:-) 3. Opóźnienia w wypłacie odszkodowania - to właściwie największa żenada, może człowieka szlag trafic... Wszystkim potencjalnym klientom radzę rozważyc czy chcą tracic cierpliwośc, dzwonic i pytac - najśmieszniejsze, że Konsultanci kłamią - zaprzeczają sami sobie nawzajem z terminem wypłaty, której wciąż nie ma na koncie - choc miała wyjśc wczoraj poranną sesją - straszna, denerwująca dezinformacja!!!! 4. Nie odpowiadają na maile, nie oddzwaniają!!! Gdy wystąpią dodatkowe problemy - oględziny źle przeprowadzone i nie ujęte wszystkie uszkodzone części - konsultanci milczą - zero reakcji na prośby mailowe o kontakt z mechanikiem, dodatkowa wycena z nieba wzięta i nie poparta niczym - kwota niebotyczna-najlepiej dla nich by weszła w szkodę całkowitą...

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku