Oczywiście ubezpieczyłem się 15 miesięcy przed diagnozą. Niestety jedyny polski ubezpieczyciel czyli PZU nie posiadało takiego ubezpieczenia w ofercie. Ubezpieczyłem moją mamę również w szerszym zakresie, ale pobyt w szpitalu jest płatny tylko do 70 roku życia. Potem umowa wygasa, więc w razie śmierci nie dostałbym żadnego odszkodowania, a w 4life Direct wypłacą bez względu na wiek. U polskiego ubezpieczyciela mogłem ubezpieczyć mamę za prawie 100 pln na dziesięć tysięcy pln na wypadek śmierci. W ubezpieczeniach są ważne warunki, a nie pochodzenie towarzystwa ubezpieczeniowego. Szkoda, że nie produkują Poloneza, bo wtedy filozof jeździłby polskim autem produkowanym przez Koreańczyków.

Odpowiedzi: 2

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku