Wychodzi na to że zgodnie z literą prawa (dziki kraj) polisa OC auta może stać się wekslem przetargowym - papierem dłużnym; za chwile przyjdą łysi z kijami po kasę i to też będzie zgodne z prawem. Ubezpieczyciel LINK 4 czuje się nie do poinformowany przez właściciela auta o zmianie firmy ubezpieczeniowej. Mam wrażenie że @maile trafiają do nich jako spam, rozmowy może i są nagrywane ale również wybiorczo kasowane, a faksy trafiają chyba bezpośrednio w niszczarkę, listonosz z pocztą zaginał. Właśnie minęły 3 lata od zaistniałego faktu, nie dostałem żadnych monitów w tym czasie, nic; aż tu nagle firma krzak PRESCO Investment S.A. oznajmia mi że jestem ich dłużnikiem. W rozmowie telefonicznej pani usilnie próbowała mnie namówić do okazania dowodu że taka rezygnację złożyłem w LINK4, jak bym miał trzymać dowód nadania poleconego na poczcie 3 lata to bym sobie nimi chyba pokoj wytapetował, fax poszedł z internetu (miałem wykupiona usługę), przesiadłem się na nową maszynkę i @miale też szlag trafił. Najlepsze jest to, że to nowy ubezpieczyciel mojego auta poniósł dwa razy stratę finansową z mojej winy na rzecz poszkodowanych pojazdów w minionym okresie składkowym a nie LINK4, który domaga się składki za kontynuacje polisy OC. No to jest ktoś mądry, jak im teraz udowodnić że zgłosiłem ubezpieczycielowi LINK4 fakt rezygnacji z jego usług OC. PARANOJA PO POLSKU

Odpowiedzi: 5

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku