Liberty direct to naci±gacze
2010-07-30 15:03 pi±tek ~felix27
Witam, równie¿ nie polecam liberty direct. Kupi³em samochód z wa¿nym jeszcze na 3 miesi±ce OC, które przesz³o na mnie jako na nowego w³a¶ciciela samochodu. Zaraz po zakupie auta zadzwoni³em do liberty w celu przepisania ubezpieczenia na mnie. Mi³a, ale cwana pani zapyta³a czy bêdê kontynuowa³ umowê. Odpowiedzia³em, ¿e tak, ale tylko do pa¼dziernika, powiedzia³a, ¿e to rozumie i ¿e warto z tego ubezpieczenia skorzystaæ, powiedzia³a, ¿e nale¿y tylko przes³aæ umowê kupna/sprzeda¿y i wszystko bêdzie za³atwione. Po up³ywie 30 dni, zadzwoni³a, ¿e mam zap³aciæ prawie 400z³ wg ich taryfikatora. Oczywi¶cie odpowiedzia³em, ¿e to ubezpieczenie ju¿ jest op³acone, ale upiera³a siê, ¿e muszê zap³aciæ te 400z³. Oczywi¶cie nie zosta³em wcze¶niej poinformowany, ¿e prowadzona jest rekalkulacja, zosta³o to po prostu zatajone w celu wy³udzenia pieniêdzy. Mia³em styczno¶æ z innymi firmami ubezpieczeniowymi i dowiedzia³em siê, ¿e w wiêkszo¶ci firm nie jest prowadzona rekalkulacja. Nie polecam LD bo po prostu kradn±. Co do pozytywnych opini, to zawsze zadowolone osoby siê znajd±, bo albo maj± kasê, znajomo¶ci, albo po prostu fuksa.