Odpowied¼ do komentarza:
¯A£OSNA NAGONKA KONKURENCJI NA PZU ,CZYLI BAJKI DLA DZIECI NA DOBRANOC...
"Skoro kierowcy w kraju maj± a¿ tak z³± opinie o stanie naszych dróg to czemu po nich je¿dz±"?To jest ten sam ciê¿ar gatunkowy pytania,co Pani.S± i drogi dobre s± te¿ i drogi z³e!Ja w ka¿dym b±dz razie z tego powodu nie nara¿a³em towarzystw ubezpieczeniowych na koszty.Pani natomiast pytanie brzmi tak jakby obejmowa³o czas tera¿niejszy.Sorry,ale ubezpieczenie kolejnego pojazdu nie dekona³em teraz lecz w lutym.Czyli w czasie przesz³ym.I w³a¶nie otoczka w okó³ tego ubezpieczenia by³a kolejnym powodem poirytowania mnie przez PZU wiêc postanowi³em,¿e nastêpne i kolejne polisy nabywa³ bêdê ju¿ w innym towarzystwie.I to wynika³o jasno z moich recenzji.A w miejscu tym dam Pani tak± wskazówkê ¿yciow±,¿e jak chce Pani kogo¶ czy co¶ oceniaæ i zachwalaæ przyk³adowo firmê,cz³owieka czy kumpelê,to proszê siê wstrzymaæ z tym wszystkim do zaistenia sytuacji kolizyjnej.Konfliktu interesów czy sprzeczno¶ci zdañ itp..I dopiero po takim zdarzeniu bêdzie mia³a Pani sposobno¶æ realnej oceny tego kogo¶ czy czego¶.Bo miar± wielko¶ci firmy czy cz³owieka jest jego zdolno¶c do pokory.Bo jest fajnie jak jest fajnie, a co siê dzieje gdy fajnie byæ przestaje?I teraz jak druga strona mimo konfliktu zachowuje siê elegancko to oznacza,¿e mamy do czynienia z poziomem i klas± cz³owieka, firmy itp.A jak kto¶ wystawia ubezpieczycielowi z³± cenzurkê to znaczy,¿e ubezpieczyciel pogubi³ siê ze swoj± pokor±.I nawet gdyby choæ w marginalnym zakresie nie mia³ racji to nale¿a³o siê na ka¿d± negatywn± opini± pochyliæ i zastanowiæ.Bo mo¿e jednak klient mia³ racjê.Mo¿e nawet do bólu sprawê wyja¶niæ,no sorry ale i czasem przeprosiæ.Ale mo¿na inaczej.Wys³aæ go do psychiatryka czy æpanie zarzuciæ.To tylko kwesia poziomu i klasy odbiorcy negatywnej opini.A czemu w ogóle wszed³em w tê polemikê?Z jednego podstawowego powodu bo patologicznie nie lubiê lisków przebierañców!!!Bo je¿eli pracownik PZU udaj±cy klienta wyra¿a swoje mega oburzenie i z³e opinie zarzuca wrogim dzia³aniom konkurencji to nic innego jak chwyty polityczne z minionej epoki.Ale to te¿ jest dowód na wyj±tkowy brak pokory i absolutnej niewidzy socjologicznej,psychologicznej i takiej gospodarczej, niezbêdnej do prowadzenia zdrowgo biznesu.Natomiast to,¿e ubezpieczyciel jest a¿ taki dobry i ma 97% zadowolonych klientów,to tak z przekornej ciekawo¶ci statystycznie sprawdzi³em u siebie wsród 10 zapytanych s±siadów.No niestety nie bêdê Was w tym miejscu do³owa³!A na koniec Pani i ubezpieczycielowi powiem jedno,¿e zamiast siê braæ za bary z niezadowolonymi klientami lepiej by bylo dog³êbnie przemy¶leæ problem i wypracowaæ tak± koncepcjê dzia³ania firmy,która generowa³a by zyski a minimalizowa³a negatywne opinie klientów.Bo jest taki operator komórkowy na rynku, któremu poucieka³o mnustwo klientów do innych operatorów i tylko z jednego powodu bo zgubi³a go nadmierna pewno¶æ siebie(grzebanie przy umowach i regulaminie) i brak pokory.A stracony klient to stracone pieni±dze dla firmy.I prowadz±c nawet najwiêkszy biznes dobrze jest o tym pamiêtaæ!