praca w tuz odział olsztyn na rejonie

Ten pseudokierownik [wymoderowano dane osobowe] bo inaczej go nazwać nie można jest poprostu kukiełką w rękach zarządu z Warszawy. Jest po to żeby [wymoderowano treści obraźliwe] pracownikom z pensji ile się da - bo przecież może. Do załatwienia czegokolwiek on się niestety nie nadaje. Potrafi za to ładnie opowiadać nowym pracownikom jak to fajnie w tuzie i na śmiesznych zebraniach przemawia jak Mentor, że plan niewykonany, że słabe wyniki, itp. Ale wiadomo - po to dali dzieciakowi nazwę "kierownik" i posadkę żeby myślał że jest kimś ważnym. Chyba za bardzo życie nie dało mu w kość, bo traktuje pracowników jak szmaty - albo poprostu jeszcze go nie spotkał porządny [wymoderowano treści obraźliwe] za to. Jeśli to czytasz panie śmieszny "kierowniku" to jeszcze chciałem/am Ci powiedzieć że taki [wymoderowano treści obraźliwe] to Ci się należy za to jak traktujesz ludzi. Ale cała firma jest taka - pewnie w innych oddziałach w kraju takie same [wymoderowano treści obraźliwe] są "kierownikami". A przyszłym pracownikom nie polecam tego [wymoderowano treści obraźliwe]-wypłata po to to by ją uciąć