Ubezpieczenie na życie Aviva NP

Witam, już ponad miesiąc temu podpisałem wstępne oczekiwania z agentem, przelałem kwotę 100zł ( bo tyle wynosi wyliczona składka ), i mieliśmy podpisać główną umowę gdzie będzie wszystko ładnie, podany nr. konta gdzie mam wpłacać kasę itp. Kontaktowałem się dwa razy z agentem co z tą umową i polisą i jak twierdzi że polisa działa, umowa jest i zadzwoni do mnie i przyjedzie żeby podpisać. Widać że mu coś nie zależy, bo kontaktowałem się już dwa razy i tak mija ponad 2 tyg i nic. Myślę teraz czy jest w ogóle sens się w to bawić, bo jak mi się coś stanie i będę potrzebował agenta to będzie mnie "olewał" jak teraz. A wydaje mi się że powinno mu zależeć na podpisaniu tej umowy, póki co bardzo mnie zniechęcił. Co byście zrobili na moim miejscu? Jak zrezygnuje to o tej stówie mogę chyba zapomnieć, z kolei jak będę płacił składki i będę potrzebował się dogadać w sprawie wypłacenia kasy pewnie z kontaktem będzie jeszcze gorzej niż teraz.