Zakład pracy opłacał mi ubezp.grupowe od 6lat,gdy zachorowałem,zostałem zwolniony z pracy.Poszedłem do PZU w celu kontynuacji tego ubezpieczenia.W PZU zaproponowano mi kontynuowanie dalej tego ubezpieczenia ale już jako indywidualne.Na ubezp.grupowym miałem sume ubezp 24.000zł po przejsciu na indyw moje ubezp.spadło do 8500zł na życie,składkę mi podniesiono z 55,00 do 66,00zł miesiecznie,okrojono ze wszystkiego tj.pobyt w szpitalu,operacje,powazne zachorowania.Na dodatek nałożono mi karencję na 6 m-cy.Pech chciał,że znalazłem się w szpitalu i przeszedłem operację kręgosłupa,na komisji lekarskiej przyznano mi na 1 rok rentę z tytułu niezdolnosci do pracy.Wysłałem dokumenty do PZU ale odrzucili mi wszystkie roszczenia,argumentując,że operację przeszedłem w okresie karencji.Uzasadnili,że nie miałem również nieszcześliwego wypadku.Ja niefortunnie schyliłem się i krąg wpadł mi w kanał międzykręgowy,decyzja neurochirurga byla jedna muszę przejsc operację.Myslałem,że PZU jest firmą wiarygodną,jest super jak płaci się skladki,a jak człowieka spotka nieszczescie to kręcą zasłaniają się przepisami aby tylko nie wyplacić odszkodowania.Poza tym chcę zmienić tow.ubezp ale jak czytam na forum to wszystkie tow.ubezp tak kręcą...chore instytucje..

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku