Starałem się napisać tekst prostym językiem tyle, że materia jest skomplikowana. Nikt Panu nie odpowie ile trzeba zebrać pieniędzy przez całe życie, aby móc godnie żyć na emeryturze. Dla jednego będzie to kila milionów a dla drugiego kilkadziesiąt tysięcy. Minimum to tyle, aby móc "zasypać" lukę budżetową, czyli różnicę pomiędzy naszą ostatnią wypłatą a wysokością emerytury, co wcale nie jest łatwe. A mówienie, że emeryt ma mniejsze potrzeby, bo mniej się rusza i może mniej jeść należy między bajki włożyć. Często te potrzeby są znacznie wyższe (leki, niesprawność, konieczna pomoc z zewnątrz...). A 300 000 zł można uciułać, jak Pan pisze przez całe życie, tylko niestety wymaga to obniżenia standardu życia, do czego niedługo dojdziemy niezależnie od tego, czy rządzić będzie lewica, prawica czy król.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku