Jako że ustawa o automatycznym "przedłużaniu" ważności polis OC weszła niecvo ponad 3 lata temu, rozpoczęło się wielkie polowanie na "nieuświadomionych". Dosłownie na chwilę przed upływem 3 lat od terminu wymagalności składki T.U. dzwonią do swoich byłych klientów, usiłując wymlusić na nich deklarację woli spłaty składki. Jest to o tyle perfidne, że nie robią tego tuż po upływie terminu wymagalności (kiedy to umowę nie wypoziedwianą można rozwiązać), lecz po latach, gdy można jeszcze zagrozić odsetkami, a termin przedawnienia (3 lata) jeszcze nie minął. Słowna (nagrywana!) deklaracja woli spłaty (np. w reakcji na propozycję umorzenia odsetek i rozłożenia na raty, plus element zaskoczenia-zastraszenia, to "urabia" wiele osób) powoduje odnowienie terminu przedawnienia, czyli T.U. ma podstawę wyciągnąć od nas pieniądze po więcej niż 3 latach! Nieznajomość prawa szkodzi, i bije po kieszeni... Wydaje mi się, że RU i UOKiK powinny się zainteresować takimi praktykami, wymierzonymi przeciwko ubezpieczonym.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku