Z roku na rok maleje liczba oszczędzających na IKE. Dwa lata temu indywidualne konta emerytalne miało 915 tys. osób, rok temu niespełna 854 tys a po pierwszych sześciu miesiącach 2009 zaledwie 833,3 tysięcy osób.
Spośród nich tylko 220,9 tys. dokonało wpłat w ciągu ostatniego pół roku. Spada także liczba nowo otwieranych IKE. Od stycznia założono tylko 19 tys. kont. Rok wcześniej liczba nowych rachunków wyniosła 51 tys. Analogicznie wygląda sytuacja średnich wpłat na IKE. W 2008 roku było to 1561 zł, obecnie 1071 zł.
Eksperci tłumaczą taką sytuację brakiem wystarczającej zachęty do oszczędzania na dodatkową emeryturę. W tym roku maksymalna kwota, jaką można wpłacić na IKE to 9,56 tys. zł. Poza tym rynek oferuje wiele innych produktów emerytalnych, które mogą być atrakcyjniejsze dla klientów.
Wiele mogłoby zmienić wprowadzenie ulgi podatkowej dla
oszczędzających w IKE. Obywatelski projekt ustawy, który znajduje się już od kilku miesięcy w sejmie, zakłada możliwość odpisania od dochodu do 12 tys w ciągu roku. Jednak w związku z obecną sytuacją budżetu raczej są małe szanse na to, że minister finansów zgodzi się na wprowadzenia ulgi.
źródło: Gazeta Prawna
PaS