nie jest Pan odosobniony w prowadzeniu działalności gospodarczej w formie, wiele firm tak działa - np. moja. Ja osobiście i nie tylko ja do tego rodzaju spraw nie podchodzę korporacyjnie i mam na ten temat określone zdanie, które niejednokrotnie poruszałem w różnych periodykach oraz na szeregu spotkań dotyczących tej branży. Takie podejście wynika przede wszystkim ze specyfiki klienta do jakiego są kierowane takie usługi (choć mało kto to rozumie) to nie jest sprzedaż pietruszki czy mcdonaldsa a pomoc osobom, które są na ostrym zakręcie życiowym. Co do formy, sam nie jednokrotnie robiłem takie eksperymenty z TU, gdzie klient sam zgłaszał szkodę dostawał pieniądze po czym dopiero my pisaliśmy odwołanie. Takie działanie miało przede wszystkim udowodnić przedstawicielom TU, że pomoc poszkodowanemu, którą tak deklarują zakłady ubezpieczeń to mrzonka, o czym mam nadziję w najbliższym czasie będzie artykuł.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku