Szanowna Pani, mam podstawowe pytanie: czy zachowala Pani dla siebie kopię swojego wniosku o wyplatę wartości polisy? Proszę zawsze zachowywać kopię korespondencji i wysylać listy polecone lub skladać pisma "na dziennik"! Jeżeli tak, może Pani spokojnie reklamować i domagać się swoich pieniędzy. Proszę sprawdzić, jaki jest termin realizacji wyplat zapisany w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Nie zamierzam bronić żadnegp ubezpieczyciela, ale wszędzie pracują ludzie, a ludzie sa różni i rzadko przyznaja się do blędów. Jeżeli Pani wniosek o wyplatę zostal prawidlowo zlożony i ma Pani tego dowód proszę bić się o swoje, ponieważ nikt nie robi Pani laski. Pisząc o "glupich" rezygnacjach klientów, nie mialam na myśli sytuacji trudnych losowo. Jeżeli klient traktuje swojego agenta jak lekarza rodzinnego od finansów, bardzo często pomagamy tak rozwiązywać problemy, żeby calkowita rezygnacja z poisy byla naprawdę ostatecznością. Osobiście jestem wyznawczynią idei, że polisy potrzebne są przede wszystkim osobom średniozamożnym i slabszym finansowo, dla których rezygnacja z tego "żelaznego kapitalu" przeznaczonego na najczarniejszą z czarnych godzin powinna być szczególnie dobrze przemyślana. Klientowi, który zwróci się do mnie ze swoim problemem zawsze staram się tak pomóc, aby znaleźć inne rozwiązanie niż od razu rezygnacja z polisy. Nigdy nie wiemy przecież, czy jutro nie będzie jeszcze trudniej. Proszę dzialać.

Odpowiedzi: 5

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku