Kupując auto w salonie w Zielonej Górze, ubezpieczyłam tam mój nowy nabytek.Akurat w Compensie.Przed końcem ubezpieczenia, zadzwonił do mnie ubezpieczający pytając czy nie chciała bym przejść do innego ubezpieczyciela bo z Compensą już nie współpracuje.Na jego prośbę zjawiłam się dwa dni przed rozpoczęciem nowego okresu ubezpieczenia.Pan podał mi gotowy druk do wypełnienia by wypowiedzieć Compensie ubezpieczenie.Nie chciał dać mi pisma, bo sam zaofiarował się że fax wyśle i będzie po kłopocie.Po pół roku Compensa przysłała mi ponaglenie do zapłaty za OC.Niedawno otrzymałam Nakaz Zapłaty z kosztami sądowymi i odsetkami od października 2009.Swoim sposobem nakłoniłam ówczesnego agenta Compensy a obecnie Hestii między innymi,do zapłaty całej kwoty.Wiem że agent miał lub jeszcze ma postępowanie karne za naciąganie klientów. Wyrok jest mój i to jest straszne.Nie ufajcie agentom.Kontrolujcie co podpisujecie.Mam złe doświadczenia.

Odpowiedzi: 2

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku