Rydzu. Ja potrafię czytać klauzule. Ty masz problem, że stosują "niedozwolone" klauzule. Już Ci ktoś wyżej zwrócił uwagę, że jesteś żałosny. Co do danych to są na ulotce, którą dostałem. Powiązań nie mam z DASem. Poprostu jestem Klientem. Potrafię rozumieć treści zamieszczone w drukach, które mam zamiar podpisać. Ty masz widać jakiś problem. A może to Ty jesteś w konkurencji i za wszelką cenę prubujesz grać poszkodowanego. W zasadzie nie oceniam niczego po forach ale w tym wypadku aż nie mogłem się powstrzymać. I nie każ mi przekraczać prędkości bo znam wyłączenia i świadome wykroczenia nie wchodzą w zakres DAS. Kumasz? Widać też nie. Podzielając zdanie kogoś wyżej - załóż sprawę sam jeśli uważasz się za skrzywdzonego i nie rób z siebie (...). Naklejki na autach też są widywane. Ale Ty wolisz nie widzieć, co? Ty zawsze jesteś anty. Zawsze możesz zapłacić prywatnie adwokatowi albo radcy prawnemu. I po problemie. Ale jak sądzę będziesz jeszcze długo smęcił i doklejał swoje apele i posty. Prawda? Ale jak sądzę sam (już) nie jesteś Klientem DASa bo byś chyba nie przełknął tych paru stówek na rok. I zauważ, że są posty pozytywne od Klientów takich jak ja. Ale "Turbodymomen Rydz" zawstydził pozytywy - napisał dwa razy więcej negatywów. Rydz jest zawsze niezadowolony. Rydz umrze za swoje idee :) Pozdrawiam Rydzu.

Odpowiedzi: 9

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku