Pracuję dla tej firmy. Pracowałem też dla innych firm. W sumie 15 lat praktyki. Powiem Pani szczerze - ma Pani kiepskiego agenta. Nie powinna Pani rezygnować z ubezpieczenia. Nie wiem, czy ma Pani rodzinę, ale tak naprawdę im Pani zabierze pieniądze - sumę ubezpieczenia. Wartość polisy jest niższa niż gwarantowana suma ubezpieczenia. Jestem pewien, że agent przedstawił Pani przed 10 laty prognozowany przebieg ubezpieczenia bez indeksowania składki. Pani jednak indeksację przyjmowała. Jeżeli Pani składka w całym okresie wzrosła o 60% to o tyle też wzrosła suma ubezpieczenia. Jest Pani obecnie, będąc o 10 lat starszą, wyżej ubezpieczona jak na początku (myślę o różnicy pomiędzy gwarantowaną sumą ubezpieczenia a wartością Pani polisy). 60% od 100,- zł daje 160% ale od 50.000,- zł sumy ubezpieczenia daje 80.000,- zł. Dzisiaj dla Pani, wskaźniki umieralności są zdecydowanie wyższe, więc Towarzystwo pobiera wyższe opłaty za ryzyko ubezpieczeniowe od wyższej sumy ubezpieczenia. Powinna Pani zwrócić się do Towarzystwa o obniżenie sumy ubezpieczenia (zostanie to zrobione w rocznicę zawarcia umowy). Nie indeksować (podnosić) sumy ubezpieczenia i składki w przyszłości. Odsyłać Towarzystwu listy rocznicowe z odmową indeksacji. Jest jeszcze jedna ważna sprawa dotycząca wartości Pani polisy. Fundusze zrównoważone są na ogół w 60% powiązane z giełdą i jej wynikami. Spadki wartości w okresie VII.2007 do II.2009 dosięgły także Pani. Moja rada. Utrzymanie polisy jest dla Pani najtańsze!

Odpowiedzi: 2

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku