Zasada numer trzy – systematyczne oszczędzanie i inwestowanie daje efekt kuli śniegowej.
Na początku jest ciężko, nie widać rezultatów, ale jak miło, kiedy kula zaczyna sama się toczyć i przynosić zyski. Stąd też im wcześniej założysz polisę, tym szybciej Twoja „kula” nabierze rozpędu, aby pomnażać wpłacony kapitał. Twój mały inwestor będzie mógł spać spokojnie, czekając na przyszłe plony długoterminowej inwestycji.
Ale
czy nie lepiej odkładać na koncie w banku? Zadaj sobie pytanie – ile JUŻ odłożyłeś? No właśnie. Bez czynnika systematyczności i zobowiązania nie wytrwasz dłużej niż kilka miesięcy, a przecież mówimy tu o przyszłości Twojego dziecka za kilka czy kilkanaście lat. Niektórzy rodzice przeznaczają środki na edukację i studia, inni na zakup mieszkania dla swojej pociechy. A na co Ty przeznaczyłbyś zgromadzone środki?
Podsumowując,
dając Twojemu dziecku lub wnukowi ubezpieczeni na życie, przygotowujesz mu godną, bezpieczną przyszłość. Na starcie gwarantujesz niskie koszty ochrony oraz relatywnie wysoka sumę ubezpieczenia bez względu na stan zdrowia w przyszłości. Pomagasz także budować kapitał, który mogą wykorzystać w przyszłości na studia czy rodzinę. Uczysz swoje dziecko systematycznego oszczędzania i odpowiedzialności.
A co najważniejsze, kiedy Twoje maleństwo rozpocznie już samodzielne, dorosłe życie, po zetknięciu się z twardą rzeczywistością powie: „DZIĘKUJĘ, że zadbaliście o moją finansową przyszłość”.
Katarzyna Pelnens
Specjalista Ubezpieczeniowo-Finansowy ING
http://www.doradca-ubezpieczenia.pl/
Kup ubezpieczenie