Wielu z nas sądzi, że polisa na życie to luksus, na który stać tylko nielicznych. Tymczasem dziś można kupić dobre ubezpieczenie nawet za kilkadziesiąt zł miesięcznie.
Jak wynika z badań społecznych 83% Polaków uważa, że człowiek odpowiedzialny powinien być ubezpieczony na życie. Tymczasem polisę posiada tylko co piąty z nas. Dlaczego tak się dzieje? Jedną z ważniejszych przyczyn tej sytuacji jest przeświadczenie, że ubezpieczenia są drogie. Niewielu z nas wie jednak, że od pewnego czasu dostępne są polisy, dla których minimalna składka wynosi nie 100 ale np. 40 zł. Przykładem takiego ubezpieczenia jest „Ochrona+” oferowana przez ING Życie.
„Nasze nowe ubezpieczenie jest dostępne dla każdego, ponieważ ma wyjątkowo niską składkę. Przykładowo, 35-letnia kobieta zapłaci jedynie 45 zł miesięcznie za 5-letnie ubezpieczenie na sumę 250.000 zł, wypłacaną w razie śmierci lub całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji. To samo ubezpieczenie w przypadku 30-letniego mężczyzny kosztuje 73 zł miesięcznie.” – tłumaczy Adam Gawryła, Menedżer ds. Produktów w ING Życie. „Ponadto ważną cechą Ochrony+ jest możliwość regulowania wysokości sumy ubezpieczenia – zarówno w górę jak i w dół. Dzięki temu, jeśli potrzebujemy wysokiego zabezpieczenia – np. w związku z zakupem mieszkania na kredyt – możemy zwiększyć kwotę ubezpieczenia. Jeśli natomiast spłacimy kredyt lub po prostu tak wysoka ochrona nie jest nam już potrzebna – możemy obniżyć sumę, stosownie do własnych potrzeb”.
Ubezpieczenie „Ochrona+” można kupić na 5 lat lub dłużej, a ING Życie gwarantuje, że w tym czasie składka nie ulegnie zmianie. Polisa zapewnia finansowe wsparcie w razie śmierci, całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji oraz czasowej niezdolności do pracy. Ponadto ubezpieczenie można rozszerzyć o dodatkową ochronę np. na wypadek ciężkiej choroby, takiej jak np. nowotwór złośliwy lub zawał serca, a także wsparcie finansowe w razie pobytu w szpitalu i operacji.
Informacja prasowa TU ING Życie z dnia 30.03.2011 r.