Śmierć bliskiej osoby to przykre wydarzenie. Wiele miesięcy, a czasem nawet lat musi upłynąć zanim uporamy się z tym faktem. Cierpieniu nie umniejsza odziedziczenie spadku. Tym bardziej, że czasami wiążę się to z kolejną dawką przykrych konsekwencji dla spadkobierców.
Dziedziczy się także zobowiązania
Zgodnie z kodeksem cywilnym na spadkobierców zmarłego przechodzą nie tylko prawa, ale także obowiązki. Oprócz majątku dziedziczysz także wszystkie długi. Dzieje się tak jeżeli jesteś spadkobiercą ustawowym i testamentowym. Warto się zatem dobrze zastanowić przed przyjęciem spadku. Na decyzję masz pół roku od momentu ogłoszenia spadku. Wykorzystaj ten czas na zbadanie, czy za spadkiem nie kryją się zobowiązania i jakiej wartości.
Co możesz zrobić ze spadkiem?
Masz trzy możliwości. Możesz wogóle nie przyjmować spadku. Możesz go też przyjąć na dwa różne sposoby: wprost albo z dobrodziejstwem inwentarza. Pamiętaj, że na podjęcie decyzji masz pół roku od momentu otwarcia spadku. W tym czasie musisz stawić się u notariusza i złożyć pisemne albo ustne oświadczenie. Jeżeli w ciągu 6 miesięcy nie złożysz żadnego oświadczenia, będzie to oznaczać, że przyjmujesz spadek wprost.
Przyjęcie spadku wprost - co to oznacza?
Przyjmując spadek wprost stajesz się spadkobiercą wszystkich zobowiązań finansowych zmarłego. Nawet, jeżeli ich suma przekracza wartość odziedziczonego majątku.
Kup ubezpieczenie