Wypowiadając słowa „sezon ubezpieczeń upraw” mamy na myśli głównie obowiązkowe ubezpieczenia upraw dotowane z budżetu państwa. O czym mówi ustawa? Jakie uprawy, kto i od czego powinien ubezpieczyć?
Ustawa z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (Dz. U. Nr 150, poz. 1249, z późn. zm.), która weszła w życie w roku 2006, jest pierwszym krokiem w kierunku wdrażania w Polsce systemu ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, których najistotniejszym elementem jest dofinansowanie z budżetu państwa do składek płaconych przez producentów rolnych.
Rolnik musi ubezpieczyć przynajmniej 50 procent swoich upraw
Ustawa mówi o obowiązku ubezpieczenia 50 procent powierzchni upraw rolnych od przynajmniej jednego z pięciu zdefiniowanych ryzyk. Są to:
- ujemne skutki przezimowania,
- przymrozki wiosenne,
- grad,
- powódź,
- susza.
Przepisy ustawy dopuszczają możliwość ubezpieczania upraw roślin od wszystkich określonych w ustawie ryzyk lub wybranych przez producenta rolnego, np. tych, które występują najczęściej na danym obszarze.
Jesień – gorący sezon w ubezpieczeniach upraw
Aby ubezpieczyć uprawy od pierwszego ryzyka, czyli ujemnych skutków przezimowania, i móc w pełni z niego korzystać, należy zawrzeć umowę do 15 listopada, ponieważ obowiązuje tu 15 dniowy okres karencji, a odpowiedzialność zakładów ubezpieczeń rozpoczyna się od 1 grudnia. Rzepak ozimy sieje się w większości gospodarstw do końca sierpnia. Dla zbóż ozimych okres zasiewu rozpoczyna się z początkiem września i trwa do końca października, stąd też rolnicy mają dość mało czasu na zawarcie ubezpieczenia. W pracy agentów i towarzystw ubezpieczeniowych zajmujących się ubezpieczeniami upraw koniec października i początek listopada to gorący okres – zwany jesiennym sezonem uprawowym.
Co ma być objęte ubezpieczeniem?
Ustawa precyzuje, że ubezpieczeniem mają zostać objęta co najmniej połowa areału upraw zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew i krzewów owocowych, truskawek, ziemniaków, buraków cukrowych lub roślin strączkowych.
Ubezpieczeniem obejmowana jest uprawa, a nie grunt, na którym rolnik sieje lub sadzi. Umowa ubezpieczenia zawierana jest teoretycznie na rok, ale praktycznie działa od zasiewu lub wysadzenia uprawy do momentu jej zbioru.
Do kiedy rolnik musi zawrzeć ubezpieczenie?
Obowiązek uważa się za spełniony, jeżeli w ciągu 12 miesięcy od 1 lipca roku następującego po roku, za który rolnik uzyskał płatności bezpośrednie do gruntów rolnych, zawrze on ubezpieczenie od przynajmniej jednego z określonych w ustawie ryzyk.
Uwaga. Rolnik może mieć tzw. „czyste sumienie”, jeżeli nie zawrze ubezpieczenia upraw z powodu pisemnej odmowy przyjęcia do ubezpieczenia upraw uzyskanej od co najmniej dwóch zakładów ubezpieczeń lub jeżeli zaproponowana składka taryfowa przekroczy 6% sumy ubezpieczenia.
Kto ma obowiązek ubezpieczyć uprawy?
Obowiązek dotyczy producentów rolnych pobierających dopłaty bezpośrednie ze środków unii europejskiej. Producent rolny może być osobą fizyczną, osobą prawną lub jednostką organizacyjną nie posiadającą osobowości prawnej, w których posiadaniu lub współposiadaniu jest gospodarstwo rolne.
Gospodarstwo rolne, o którym mowa musi spełniać wymogi małego i średniego przedsiębiorstwa, czyli:
- zatrudniać nie więcej niż 250 pracowników,
- mieć roczny obrót nie przekraczający 50 milionów euro i/lub,
- całkowity bilans roczny nie większy nić 43 miliony euro.
Ponadto, gospodarstwo rolne nie może być:
- przedsiębiorstwem partnerskim ani powiązanym, które wraz ze swoimi właścicielami i podmiotami partnerskimi przekracza w/w limity, w szczególności, jeżeli działają na jednym lub pokrewnych rynkach,
- podmiotem kontrolowanym w części większej niż 25 proc. przez organ państwowy.
Od czego zależy składka ubezpieczeniowa?
Składka w ubezpieczeniu upraw zależy przede wszystkim od:
- rodzaju uprawy,
- województwa i powiatu, w którym znajduje się uprawa,
- zakresu ubezpieczenia (jakie ryzyka rolnik chce ubezpieczyć),
- rozszerzeń (czy rolnik chce rozszerzyć odpowiedzialność ustawową).
Na podstawie w/w czynników towarzystwo ubezpieczeń ustala tak zwaną stawkę taryfową (podawaną w procentach), którą należy przemnożyć przez sumę ubezpieczenia.
Od czego zależy suma ubezpieczenia?
Na sumę ubezpieczenia bezpośrednie przełożenie ma rodzaj uprawy. Stawki taryfowe są na przykład wyższe dla rzepaku niż dla zbóż, ponieważ rzepak jest jedną z droższych na rynku i jednocześnie wrażliwszych na warunki atmosferyczne upraw.
Suma ubezpieczenia, na którą ubezpieczamy daną uprawę odpowiada tak zwanej wartości plonu głównego, czyli iloczynowi:
- rynkowej ceny jednostkowej wyrażonej w pełnych złotych za decytonę,
- średniej wydajności danej uprawy wyrażonej w pełnych decytonach z hektara za ostatnie 3 lata
- łącznego areału danej uprawy wyrażonego w hektarach
Suma ubezpieczenia będzie stanowiła górną granicę wypłaconego dla danej uprawy odszkodowania. Od niej też będą liczone odszkodowania za częściowy ubytek w plonie.
Ważna gwarancja stałej sumy ubezpieczenia
Zawierając umowę należy zwrócić uwagę na to, jakie są warunki wypłaty odszkodowania w przypadku szkody, jeżeli w momencie jej likwidacji, ceny skupu zbiorów będą się różnić od tych, które założono w momencie podpisywania wniosku ubezpieczeniowego.
W przypadku spodziewanego spadku cen rynkowych cenna jest tak zwana gwarancja stałej sumy ubezpieczenia, czyli obliczanie odszkodowania jako procent od wysokości sumy ubezpieczenia z polisy bez względu na wahania cen skupu plonów obowiązujących w momencie likwidacji szkody.
Gdzie obecnie rolnik może zawrzeć ubezpieczenie upraw z dopłatą do składki z budżetu Państwa?
Rolnik obecnie ma do wyboru trzy towarzystwa ubezpieczeń, z którymi Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zawarł umowy w sprawie dopłat ze środków budżetu państwa do składek z tytułu zawarcia umów ubezpieczenia z producentami rolnymi od ryzyka wystąpienia skutków zdarzeń losowych w rolnictwie.
Są to w kolejności alfabetycznej:
- Concordia Polska Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych z siedzibą w Poznaniu.
- Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. z siedzibą w Warszawie, oraz
- Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” z siedzibą w Warszawie.
Największy (bo aż 60-procenyowy) udział w areale ubezpieczanych upraw ma PZU. 35 procent rynku przypada CONCORDII specjalizującej się w tym rodzaju ubezpieczeń. 5 procent zostaje dla TUW TUW.
Ubezpieczenia w tych towarzystwach, mimo, iż regulowane w dużej mierze ustawą, różnią się warunkami szczególnymi, które precyzują kwestie w ustawie nie poruszone lub pozostawiające dowolność kształtowania przez ubezpieczyciela.
Zofia Dmochowska